Kiszone produkty zawierają bakterie probiotyczne, kluczowe dla zachowania zdrowia. Bakterie te dbają m.in. o kosmki jelitowe. Dzięki nim kosmki są większe i trwalsze. Większe kosmki lepiej wchłaniają z pożywienia wartości odżywcze oraz sprawniej przepuszczają szkodliwe składniki. Można więc powiedzieć, że zjadanie kiszonek jest dla nas jak ostrzenie piły dla drwala. Dobre bakterie probiotyczne chronią nas przed zarazkami. Nie pozwalają im się rozwijać, np. utrudniają adsorpcję komórek wirusów. Potrafią też walczyć z zarazkami, np. wytwarzając niewielkie ilości antybiotyków i substancji ochronnych. Gdyby tego było mało, regulują całą florę bakteryjną i wspomagają trawienie.
Kiszony kalafior wspiera naszą odporność nie tylko dlatego, że jest dla nas naturalnym probiotykiem. Również dlatego, że dostarcza ogromną ilość witaminy C, witamin z grupy B oraz sporo cynku.
Kalafior kiszony w curry
SKŁADNIKI:
350 g kalafiora
3 ząbki czosnku
Kawałek chrzanu
3 plasterki imbiru
Liść laurowy
1 łyżeczka curry
1/3 łyżeczki kurkumy
Szczypta chilli
Kilka kulek kolorowego pieprzu
SPOSÓB WYKONANIA:
Rozdrobnij kalafiora na różyczki.
Poukładaj w słoiku razem z pozostałymi składnikami
Zalej solanką (na 1 litr wody 1 łyżka soli), obciąż kalafiora by nie wystawał ponad poziom wody i przykryj słoik gazą lub lnianą ściereczką z gumką recepturką. Zostaw na 3-4 dni.
Komentarze