Jeśli tak jak ja uwielbiacie azjatyckie smaki – to jest przepis dla was. Prosty w wykonaniu, a jednak bardzo oryginalny. Jeśli należycie do osób, które jeszcze nie przekonały się do tofu tym bardziej spróbujcie, bo zanurzone w bogactwie aromatycznych przypraw nabiera zupełnie innego charakteru. Szczególnie, jeśli zostawi się gulasz na kilka godzin w lodówce i da mu się „przegryźć”. Dla tych, co się jeszcze wahają przypomnę: białko sojowe w serze tofu, zawiera wszystkie aminokwasy egzogenne, występujące w białku zwierzęcym, jest doskonale przyswajalne przez nasz organizm, dodatkowo jest bardzo nisko kaloryczne i nie zawiera cholesterolu, ma znacznie mniej tłuszczów nasyconych niż mięso. Dzięki temu jest bezpiecznym substytutem mięsa, a właściwie jego zdrowszym zamiennikiem. Jest również bogatym źródłem wapnia, żelaza, fosforu i potasu i oczywiście nie zawiera laktozy.
Tak z innej bajki dodam, że bardzo cieszy mnie, gdy słyszę, że jednak sporo osób korzysta z tych przepisów a ci, którzy mają w rodzinie świeżo upieczonych roślinożerców często szukają tu inspiracji. Jeśli macie jakiekolwiek pytania czy sugestie, proszę piszcie w komentarzach lub na naszego maila.
Gulasz z tofu z tajskim akcentem
SKŁADNIKI:
1 kostka wędzonego tofu (200 g)
1 por,
3 ząbki czosnku
1 puszka pomidorów,
1/2 puszki groszku konserwowego (można dać zielony mrożony),
1 łyżka sosu sojowego,
2 cm imbiru,
szczypior,
mała ostra papryczka chilli,
sezam,
1 łyżka zmielonej trawy cytrynowej,
1 kopiasta łyżka curry,
1 łyżeczka papryki słodkiej,
sok z połowy cytryny,
200 ml mleczka kokosowego,
pieprz, sól,
olej ryżowy.
SPOSÓB WYKONANIA:
1. Białą część pora kroimy w cienkie talarki, czosnek, papryczkę i imbir drobno siekamy.
2. Pokrojone warzywa podsmażamy na oleju.
3. Gdy cebula się zeszkli dodajemy trawę cytrynową i sos sojowy (mieszamy przez około 1 min).
4. Dodajemy pomidory i gotujemy na małym ogniu, tak by powstał jednolity sos. W międzyczasie delikatnie doprawiamy pieprzem, solą, papryką i curry. Gdyby sos robił się zbyt gesty, można delikatnie podlać wodą
5. Jeśli zdecydujecie się użyć groszku mrożonego, można go wrzucić wraz z pomidorami. Groszek konserwowy można wrzucić na samym końcu.
6. Tofu kroimy w grubą kostkę i dodajemy do garnka.
7. Gdy wszystkie składniki już są w garnku, dodajemy mleczko kokosowe i dodajemy sok z cytryny. W razie potrzeby można dosypać curry, trawy cytrynowej lub ostrej papryki.
8. Podajemy z makaronem ryżowym, szczypiorem i podprażonym sezamem.
Komentarze