Podczas trzech godzin naszego kabaretonu, w hali sportowej Szkoły Podstawowej nr1 bawiliśmy się do łez. Przed naszą wypełnioną po brzegi publicznością wystąpili giganci polskiej sceny kabaretowej: Chyba oraz Ani Mru Mru. Byliśmy zachwyceni ich nowymi, i tymi nieco już znanymi skeczami. Oni zdaje się także uwielbiają łukowską publikę.
II Łukowski Maraton Kabaretowy to nie tylko dobra zabawa. Tym razem całe wydarzenie poświęciliśmy zbiórce pieniędzy na leczenie Wojtka. Chłopiec ma zaledwie 8 lat i zdążył już raz wygrać walkę z nowotworem. Teraz niestety musi się z nim zmierzyć ponownie. Wojtek potrzebuje niezwykle kosztownego leczenia w USA - to aż 1,5mln zł, ale liczymy na to, że wspólnie uda nam się uzbierać przynajmniej znaczną część tej kwoty.
Pokazaliście, że potraficie otworzyć serca. Jesteśmy wdzięczni i wzruszeni. Podczas naszego Kabaretonu w sumie udało nam się zebrać, aż 13 224, 15 zł. Do puszek ustawionych przy słodkich wypiekach trafiło 10 624,15 zł. Podczas charytatywnej aukcji, która odbywała się między występami kabaretów wylicytowaliście:
- obraz Anny Karolkiewicz (300zł)
- 2 vouchery na weekendowe wypożyczenie wybranego modelu Toyoty od Auto Podlasie (1000 i 700zł)
- voucher na bieliznę o wartości 150zł od Nipplex (600zł)
Dziękujemy wszystkim darczyńcom, a także sponsorom naszego wydarzenia: Synteza OZE, Auto Podlasie - Toyota, W szczerym polu, Centrum Konferencyjno - bankietowe Chabrowy, Agro-Top, Fabryka Wnętrz oraz W Kwiecie Uplecie.
Zobaczcie też naszą fotorelację z II Łukowskiego Maratonu Kabaretowego.
Komentarze