Tym razem nie „obrazki” jak sam to określił, a wielość faktur, struktur i światła. Im dłużej oglądamy te obiekty sztuki, tym więcej dostrzegamy i wciąga nas niezwykły, jakby księżycowy „krajobraz”.
Sezon jesienno/zimowo/wiosenny rozpoczynamy więc z intrygującym światem Ariela, za co jesteśmy mu bardzo wdzięczni.
Wystawa dostępna będzie dla odwiedzających PROwizorium do końca września. Serdecznie zapraszamy!
P.S. Ukłony dla Hai Hai Sushi i dla Bella Ciao. Było pyyyyysznie :)
Komentarze