„Purytanie” to ostatnie i najbardziej dojrzałe dzieło Vincenza Belliniego, które zachwyca subtelnością, inwencją melodyczną i stawia ogromne wymogi techniczne przed wykonawcami głównych ról. Libretto autorstwa Carla Pepolego to przede wszystkim rozgrywająca się na tle starć zbrojnych historia miłosna. Początek spektaklu przenosi widzów w realia konfliktu pomiędzy protestantami, a katolikami w Irlandii Północnej. Elvira należy do rodziny związanej z organizacją protestancką Orange Order, podczas gdy jej ukochany Arturo jest katolikiem. W drugim akcie następuje cofnięcie w czasie do epoki angielskiej wojny domowej i sporu między zwolennikami Stuartów, a purytanami. Pojawiająca się na scenie zduplikowana postać Elviry z XVII i XX wieku wywoływała refleksję, że każda wojna niezależnie od czasu i miejsca wiąże się z podobnymi mechanizmami i przeżyciami. „Purytanie” to jednak przede wszystkim arcydzieło belcanta.
Komentarze