Technika pouringu to sposób tworzenia obrazów poprzez rozlewanie farb. Farba uzyskuje płynność dzięki połączeniu ze specjalnym medium (pouring medium). Medium wpływa na gęstość farby, jednak nie zmienia jej koloru, nasycenia, czy właściwości kryjących – farba nie staje się transparentna (jak np. po połączeniu z wodą) i jest bardziej plastyczna.
Jest kilka opcji pouring medium do kupienia na polskim rynku. Różnią się gęstością, kolorem i objętością, jaką można dodawać do farb.
Liquitex Pouring Medium – mój ulubiony – mleczno-transparentny płyn, którego można dodać maksymalnie do 50% objętości farby. Ma konsystencję szkolnego kleju w płynie i dobrze „uelastycznia” farbę.
Pentart Pouring Medium – tańsza opcja – rzadka, biała substancja, upłynni nawet gęste farby.
Floetrol – rzadki, biały płyn służący zwiększeniu płynności farb ściennych z powodzeniem może być wykorzystywany również do farb artystycznych.
Można wykorzystywać różne rodzaje farb, nawet te do ścian. Większość medium do pouringu przeznaczona jest do farb na bazie wody.
Upłynnione farby można rozlewać na wielu różnych powierzchniach: płótnie, drewnie, metalu, plastiku, a nawet lakierowanych kafelkach ceramicznych.
Potrzebne są też pojemniki do wymieszania farby z medium (plastikowe czy bardziej ekologiczne szklane kubki), mieszadła (pędzle, patyczki do lodów, itp.) oraz podstawki pod podkład do malowania (np. cztery nakrętki od tubek farb, kubki, dwie równe deski) – ułatwi to podnoszenie obrazu w trakcie malowania.
Do farby w przygotowanych pojemnikach należy dodać medium (maksymalnie 50% objętości farby, czyli w stosunku 1:0,5) i dokładnie wymieszać. W trakcie mieszania w farbie mogą pojawiać się bąbelki powietrza, które prawdopodobnie będą widoczne po wylaniu na obrazie.
Farba ma mieć gęstość podobną do ciasta naleśnikowego – ma swobodnie spływać z mieszadła, a jednocześnie go obklejać.
Próbowaliście? Nie? To może warto dać sobie i „pouringowi” szansę ;-)
Kilka linków :
Komentarze