Oglądanie w sieci dla dzieci i dorosłych /odcinek 29.

Dwudziestosześcioletni Łukasz, wychodząc wieczorem z kina, zostaje „zgarnięty” prosto z ulicy przez policję i zatrzymany na komisariacie, z racji dokonanego w tej okolicy rozboju na staruszce. Razem z innymi staje w „rządku” na rozpoznaniu. Ofiara, roztrzęsiona ze strachu babcia, nie będąc pewna, wskazuje na niego. Przypadek absurdalny i niedorzeczny, by skazać niewinną osobę, bez żadnych dowodów. Trafiając na początku do celi przejściowej, poznaje hierarchię panującą wśród więźniów, dzielonych na „frajerów” i „gitowców” (czyli kryminalną elitę) – prosi więc o przeniesienie do tej drugiej,gdzie jako „świeżak”, musi poznać wszelkie rytuały, obowiązki, zasady, nauczyć się „grypsowania” . Film był zdecydowanie zaskakujący zarówno jakością techniczną (chyba jedyny dobry film Niewolskiego), jak i merytoryczna. Zawiera on ciekawe spostrzeżenia z dziedziny kryminologii i polityki kryminalnej. Stawia on pytanie o sensowność stosowania kary pozbawienia wolności w takiej formie, w jakiej ona najczęściej obecnie występuje. A jednocześnie to nie jest film o więzieniu, lecz o człowieku w ekstremalnej sytuacji. O reżyserze stało się ostatnio głośno, gdyż postanowił nakręcić kontynuację „Symetrii” – „Asymetrię”. Mówiło się niestety nie w kontekście filmu lecz tego, że reżyser nie zaprzestał zdjęć do niego pomimo pandemii. Wielu z nas na pewno chętnie jednak skonfrontuje nowe dzieło, z klasykiem z 2003 roku. A póki co „Symetrię” na prawdo warto sobie przypomnieć.
 
https://ninateka.pl/film/symetria-konrad-niewolski