„Halka” Stanisława Moniuszki to bez wątpienia jedna z najsłynniejszych polskich oper, należąca do najczęściej wystawianych dzieł. Jej twórcę nazywamy często ojcem polskiej opery narodowej.
Libretto opery opiera się na dramacie pochodzącej z Podhala Halki, która uwiedziona przez panicza Janusza zachodzi w ciążę. Halce wydaje się, że Janusz ją kocha, jednak ten planuje poślubić Zosię, pochodzącą, w przeciwieństwie do Halki, ze szlacheckiej rodziny. Obłudę i fałsz Janusza stara się pokazać Halce kochający się w niej Jontek. Dziewczyna daje wiarę jego słowom dopiero, gdy widzi młodą parę w kościele. Halka rozpacza nad losem swoim i swojego dziecka, w rozpaczy rzuca się w nurt rzeki.
Ciekawostką jest to, że Moniuszko nigdy nie był w Tatrach ani też muzyki podhalańskiej nie słyszał – on ją sobie wyobraził, tworząc ogólny idiom muzyki ludowej z różnych elementów folkloru polskiego. Stąd w operze o Góralach pojawia się mazur, dziś osłuchany jako jeden z arcypolskich cytatów muzycznych, co to spod strzech wyimaginowanych trafił pod strzechy prawdziwe.
Komentarze